Z wielką radością informujemy, że 14 października b.r wystartowaliśmy z 2-letnim cyklem formacyjnym Emaus w domu wspólnotowym w Wesołej. Cykl ten przeznaczony dla tych wszystkich braci i sióstr ze Wspólnoty, Komunii i różnego rodzaju fraterni (np. parafialnych), którzy pragną systematycznej i pogłębionej formacji teologicznej i duchowej. Ten „priorytet na formację”, który też mocno wybrzmiał we wnioskach z pracy kapitularnej z ostatniego roku wiąże się z naszym głębokim przekonaniem, że bycie chrześcijaninem w dzisiejszym świecie wymaga pogłębienia osobistej relacji z Bogiem, refleksji teologicznej oraz zdobycia wiedzy, pomagającej w dialogu z ludźmi, do których jesteśmy posłani.
Na uczestnictwo w cyklu Emaus składa się:
- 7 weekendów formacyjnych w roku, poświęconych, m.in. Biblii, duchowości,
eklezjologii, ekumenizmowi (konferencje głoszone są zarówno przez braci z CCN,
jak i gości spoza niej), - tydzień Rekolekcji wg Ćwiczeń Duchowych św. Ignacego z Loyoli,
- Praca własna nad Biblią (tj. codzienna lektura wg. przewodnika, tak, aby w ciągu 2 lat
przeczytać całe Pismo św.) i wybranymi zagadnieniami teologicznymi. - Propozycja formacyjna dla dzieci (podczas weekendów) skorelowana z drogą
duchową rodziców. - Formacja wspólnotowa (fraternie, towarzyszenie duchowe, posługi)
W obecnej edycji Emaus bierze udział 55 uczestników i 32 dzieci. Zaś w posłudze jest 31 osób, które zadeklarowały się na cały rok i 22 osoby, które pomagają w wybranych weekendach. Organizacja cyklu od strony logistycznej jest dużym wyzwaniem, ale wierzmy głęboko, że ten „zasiew” wyda obfity „plon” zarówno w życiu uczestników jak i posługujących. Tym bardziej, że ci ostatni mają również swój „mini-czas” formacyjny przy okazji kolejnych weekendów, tak, aby nie tylko „przyjeżdżali do pracy”, ale była ona również miejscem osobistego wzrostu, uświęcenia i radości. Powierzamy Waszej modlitwie wstawienniczej tych wszystkich, którzy współtworzą projekt Emaus, aby i nam – tak jak doświadczyli tego uczniowie pdążający do tej miejscowości po zmartwychwstaniu Jezusa – „otworzyły się oczy” i abyśmy z „pałającymi sercami” mogli Go prawdziwie poznać (Łk 24, 31-32).




